Licznie przybyłą publiczność przywitała ze sceny Elżbieta Lewicka, znana wielbicielom jazzu, dziennikarka Polskiego Radia Rzeszów, prezenterka i wykładowczyni Uniwersytetu Rzeszowskiego na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej.
Muzycy zaprezentowali utwory ze swojej nowej płyty "Stories about life and Love". Choć płyta jest zatytułowana w języku angielskim teksty śpiewane czy recytowane autorstwa Bartka Skubisza są w języku polskim. I dobrze, bo artysta z jest szczery ze sobą i tym samym z publicznością. A jego poezja to samo życie. Ból, radość, żal, zwątpienie, nadzieja. I to wybrzmiewało podczas koncertu.
Do niemal wszystkich utworów muzykę skomponował Piotr Lemańczyk. Choć na płycie znalazła się także kompozycja Tomasza Stańko i Janusza Muniaka - „Aeoioe” z płyty „Jazzmassage from Poland”. Jednak Lemańczyk to nie pierwszy lepszy muzyk. Na swojej sześciostrunowej gitarze basowej potrafił dźwiękami zahipnotyzować słuchaczy niczym Jaco Pastorius czy Charlie Haden. A pomagał mu w tym jak zwykle niezawodny Tomek Nowak, trębacz rodem z Krakowa na stałe mieszkający w Rzeszowie.
W tle skromny i niemal niesłyszalny na pierwszy rzut ucha Mr Krime czyli Wojciech Długosz. W wysublimowane dźwięki wydobywające się z jego syntezatora trzeba było się wsłuchać. Te smaczki dodawały całości oryginalnego brzmienia przenosząc czasem słuchaczy w lata 70’, do dzielnic Nowego Jorku.
Warto również wspomnieć perkusistę. Bo nie łatwo jest znaleźć dobrego, a Grzegorz Pałka pokazał klasę.
Przed nami jeszcze dwanaście koncertów w ramach Podkarpackiej Jesieni Jazzowej, do którego zachęcam wszystkich wielbicieli dobrej muzyki.
Zobacz też: InstaHistorie z Joanną Jędrzejczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?