Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fundacja apeluje do mieszkańców Sędziszowa Małopolskiego:Zamieńcie kwiaty na marzenia chorych dzieci

Małgorzata Motor
123rf.com
Na Podkarpaciu trwa akcja charytatywna „Zamień kwiaty na marzenia”. Mogą włączyć się do niej młode pary, a także inni mieszkańcy Sędziszowa Małopolskiego.

Akcję organizuje Fundacja Mam Marzenie. - Choć akcję kierujemy głównie do nowożeńców, to włączyć się do niej może właściwie każdy. Zdarza się, że na różnych uroczystościach, takich jak urodziny czy chrzciny, osoby postanawiają zrezygnować z prezentów. Zamiast nich wolą zorganizować zbiórkę wśród swoich znajomych i zebrane w ten sposób pieniądze przekazać na spełnianie marzeń chorych dzieci - mówi Marta Gutyj, wolontariuszka w Fundacji Mam Marzenie.

Od kilku lat popularna stała się zamiana kwiatów na różne przedmioty. Najlepszą okazją, by to zrobić, są jednak śluby. Wolontariusze apelują więc do wszystkich nowożeńców, by zamieniali kwiaty na dziecięce marzenia.

- To nie jest trudne - przekonuje wolontariuszka. - Na zaproszeniu ślubnym para młoda umieszcza wierszyk. Kilka propozycji jest dostępnych na naszej stronie internetowej. Wierszykiem para młodych informuje gości weselnych, że bierze udział w akcji.

Jeśli para życzy sobie, by na ślubie pojawił się wolontariusz stojący z puszką, z grona wolontariuszy zostaje wyłoniona osoba. Następnie jedzie do miejscowości, gdzie odbywa się ślub i w kościele po mszy podczas życzeń trzyma puszkę, do której goście wrzucają pieniądze, jakie przeznaczyliby na zakup kwiatów dla pary młodej.

Młodzi mają też prawo do wybrania marzenia, które chcą spełnić. Pieniądze po weselu przekazują na konto fundacji z dopiskiem, na jakie marzenie przeznaczają daną kwotę. - Aby włączyć się do akcji, wystarczy skontaktować się z Kamilą Kordyjak, koordynatorem rzeszowskiego oddziału, tel. kom. 515-199-952. Można też napisać wiadomość na adres: [email protected] i zgłosić chęć udziału w akcji - tłumaczy M. Gutyj.

Dotychczas udało się spełnić w ten sposób kilka marzeń m.in. marzenie Pawełka, który chciał dostać laptop, czy marzenie Nikoli, która pragnęła zobaczyć występ delfinów.

Zainteresowanie akcją stale rośnie. - Staramy się, by informacja o naszej akcji dotarła do jak największej liczby narzeczonych, którzy planują ślub. Wolontariusze podczas nauk przedmałżeńskich w wybranych parafiach opowiadają o akcji i o tym jak wiele dobrego przynosi ten niezwykły gest - podkreśla wolontariuszka Fundacji Mam Marzenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sedziszowmalopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto